W ramach rekonesansu po stokach narciarskich Lubelszczyzny pojechaliśmy w środku tygodnia do Chrzanowa. Z Lublina jedziemy w kierunku Biłgoraja ( tam gdzie "pieją kury pieją i pieją koguty" ). W Goraju skręcamy w prawo, za Gorajem druga w prawo. Dalej jest już informacja wskazująca kierunek na stok.
Dzień był pochmurny, bez opadów i wiatru. Temperatura ok -2 stopnie Celsjusza.
Stok był przygotowany dobrze. Przy wyciągach talerzykowych w ilości 3 szt ( nie liczę wyciągu na oślą lączkę ) są niewielkie kolejki lub wcale. Kupiliśmy karnety na 3 godziny (30,00 zł) z minutowym bonusem, do 60 minut.
Nie robiąc dłuższych przerw w czasie wykupionego karnetu naprawdę można się wyszaleć. Nawet dla małolatów z nadmiarem energii te 4 godziny zjazdów w zupełności wystarczy. To naprawdę wspaniały wypoczynek i zabawa dla całej rodziny.
Dodatkowe informacje:
Przy wyciągu jest : wypożyczalnia sprzętu narciarskiego, instruktor, punkt medyczny, barek. Pokoje noclegowe dopiero w budowie.
Pobierana jest kaucja za karnet w wysokości 10 zł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz